Komplet punktów po trzech pierwszych meczach

Nim zdążyliśmy zauważyć, że nasze dwie akcje nie przyniosły efektu, kontra gości dała im prowadzenie - gola straciliśmy po strzale głową. Chwilę trwało nim się otrząsnęliśmy, ale w końcu piękna akcja zainicjowana przez Kowalewskiego podaniem do Książkiewicza zakończyła się golem Vogla. Radość dodała nam skrzydeł, które zaraz zostały podcięte, bo przyjezdni szybko wykorzystali nasz kolejny błąd w defensywie znów wychodząc na prowadzenie - Strugalski nie miał szans przy strzale z kilku metrów zawodnika nie atakowanego przez nikogo.
Gdy wydawało się, że po przerwie trzeba będzie odrabiać straty, w ostatniej minucie przed przerwą Książka technicznym strzałem doprowadził do remisu wykorzystując podanie Vogla.
Po przerwie dość szybko wyszliśmy pierwszy raz w tym meczu na prowadzenie po kolejnym podaniu Ptaszka i precyzyjnym uderzeniu Dominika. Mimo wielu szans na podwyższenie wyniku, mimo naszej przewagi w prowadzeniu gry, wynik do końca już się nie zmienił.
Wygraliśmy ważny mecz, zaczęliśmy sezon trzema zwycięstwami u siebie i po trzech kolejkach z kompletem punktów mamy dwa oczka przewagi nad drugą w tabeli Kanią Gostyń, która dziś zremisowała z Canarinhos.

To był ostatni mecz Wiktora Przebieracza. Tak przynajmniej zadeklarował nasz kapitan, a swoje zaangażowanie w ten występ okupił kontuzją. Wierzymy, że jak z niej wyjdzie, znajdzie w sobie ochotę by jeszcze w tym sezonie pojawić się na boisku. Wtedy powiemy jeszcze głośniej: Dziękujemy za 10 lat!!