Derby Swarzędza dla Lidera

Lider Swarzędz - Unia Swarzędz 3:1 (2:0)

Bramki: ⚽ Książkiewicz (2') ⚽ Vogel (33', as. Przebieracz) ⚽ Książkiewicz (63', as. Przebieracz)  Wajdzik (74')
Widzów 81
Lider: Strugalski, Jokiel, Zaborniak, Fornalkiewicz, Koralewski (Lewandowski), Kapustynskyi (Staszyński), Przebieracz, Vogel (Ratajczak), Wojciak (Górczewski), Rybarczyk (Kowalewski), Książkiewicz (Maciejewski) oraz Wieczorek
Żółte kartki: Wojciak, Lewandowski

Derby jakich jeszcze nie było. Zespoły rocznika 2003 dawno nie grały ze sobą o punkty, a jeszcze nigdy nie mierzyły się w lidze wojewódzkiej. Stąd na trybunach w Zalasewie ponad 80 widzów, którzy obejrzeli szybkie i dynamiczne widowisko. Warto dodać, że mecz bardzo dobrze prowadził Szymon Lizak, który dzień wcześniej sędziował sparing seniorów Lech Poznań - Odra Opole (4:1).
Zdecydowania lepiej w mecz weszli czarno-czerwoni, bo już w drugiej minucie Książkiewicz okazał się najbardziej zorientowany pod bramką Unii i w zamieszaniu zdobył gola.
Niewiele później goście byli bliscy wyrównania, ale dobitka strzału obronionego przez Strugalskiego trafiła w słupek. Swoją akcje wykorzystał za to Lider - z lewej strony pola karnego idealnie piłkę wyłożył Przebieracz, a Vogel nie mógł nie trafić.
Druga połowa to nadal lekka przewaga gospodarzy, którzy udokumentowali to golem na 3:0, kiedy Książkiewicz chciał podać do Kowalewskiego, a wyszedł z tego strzał nie do obrony. Unia doczekała w końcu trafienia po pięknym rajdzie Wajdzika lewą stroną, a w końcówce była też bliska kolejnych goli. Zabrakło jednak celności, a kiedy strzał był celny to paradami popisywał się Strugalski.

Dziękujemy zespołowi Unii za ten mecz. Na przynajmniej 7 tygodni przyjmujemy tytuł najlepszych w Swarzędzu, ale w październiku rewanż, na który już czekamy.