Remis z Kanią w meczu na szczycie
Lider Swarzędz - Kania Gostyń 2:2 (0:1)
Bramki: Jędrowiak (3' 46') ⚽ Vogel (57' as. Książkiewicz) ⚽ Jokiel (63' głową, as. Koralewski)
Widzów 61
Skład Lidera: Strugalski, Fornalkiewicz, Zaborniak, Koralewski, Jokiel, Kapustynskyi, Vogel (Staszyński), Wojciak (Rybarczyk), Przebieracz, Kowalewski, Książkiewicz oraz Górczewski, Lewandowski, Maciejewski i Ratajczak
Żółte kartki: Fornalkiewicz, Jokiel, Kapustynskyi (Lider), Jędrowiak (Kania)
Mecz na szczycie tabeli dostarczył spodziewanych emocji. Różne były ich źródła, ale najważniejszym okazała się jakość gry obu zespołów.
Zaczęło się od straty piłki tuż przed naszym polem karnym, co skwapliwie wykorzystali goście szybko obejmując prowadzenie. Spotkanie było wyrównane, ale z kilku okazji do wyrównania nie wykorzystaliśmy żadnej. Najbliżej był Książkiewicz, który dostał piękne podanie od Kowalewskiego, ale trafił w poprzeczkę.
W drugiej połowie nadal akcja była raz pod jedną, raz pod drugą bramką, ale okazję znów wykorzystała Kania.
Wynik 0:2 skrzydeł nam nie podciął i ruszyliśmy do frontalnych ataków. Dwa z nich przyniosły efekt. Najpierw wejście Książkiewicza ze skrzydła zamknął Vogel. Kilka minut później zagranie Koralewskiego z rzutu wolnego głową wykończył Jokiel. Ostatnie 20 minut to oblężenie bramki Kani, ale z groźnymi kontrami przyjezdnych, jednak żadna ze stron nie zdobyła zwycięskiego gola.
2:2 w meczu z Kanią Gostyń 2003 oznacza, że obie drużyny będą walczyć o wygranie ligi wojewódzkiej, choć po 4 kolejkach na czele tabeli jest Akademia Piłkarska Reissa.
Pozostałe mecze 4. kolejki: AP Reissa - Unia Swarzędz 10:2, Bambinis Trzcianka - Canarinhos Skórzewo 1:1, UKS Śrem - Sparta Oborniki 4:2
Komentarze